wtorek, 14 grudnia 2010

Wianek

W świątecznych ozdobach brakowało mi tylko wianka na drzwi wejściowe, wieszam go co roku na Święta Wielkanocne i w Boże Narodzenie (oczywiście za każdym razem inny:)) Klatka w której mieszkamy delikatnie mówiąc  nie należy do najpiękniejszych, dlatego uwielbiam coś tam zawsze powiesić na drzwiach co by umilić sąsiadom powroty do domów ;)
Zwykle wianki robię na bazie drutu i z prawdziwymi gałązkami ale w tym roku mam wyraźna tendencję do upraszczania sobie życia w każdej dziedzinie. Został mi jeden łańcuch, który wieszam gdzieś nad drzwi z lampeczkami. Jest dość długi i cały zielony więc nie nadaje się na choinkę. Zwinęłam go w kółko i obwiązałam czerwoną tasiemka do pakowania prezentów, a na koniec przykleiłam cztery kokardki tez do prezentów. I to wszystko. Zajęło mi to niecałe 10 minut, a robota w całości czyściutka. Aż dziwi mnie że bez żadnej podstawy w postaci drutu trzyma się i cały czas ma kształt koła. Wisi na drzwiach już parę dni i jest ok.

U nas dzisiaj śnieżek sypie od rana jest pięknie i czuć świąteczny klimat.pozdrawiam

1 komentarz:

  1. efekt bardzo fajny i ten dzwoneczek w srodku bardzo urokliwy:) tez chcialam wianek na drzwi ale nie moge w nie wbic gwozdzia, probowalam z tasma ale zawsze mi spada, wiec moze o rysunek córe poprosze :)

    OdpowiedzUsuń